31.12.2014 - gdzieś tak będzie że od 9 rano co pół godziny słyszałam - "Mamoooo kiedy będziemy strzelać fajerłerkiii" - tak...tak .. złamałam zasadę "nigdy nie mów dzieciom o jakimkolwiek wydarzeniu wcześniej niż 5 minut przed jego wydarzeniem" ha! ..poprawić się muszę w tej kwestii bo chyba sama mam za długi jęzor ;)
20:00 idziemy strzelać
20:05 2/3 dzieci woła z płaczem " buuuu Mamaaaa do domuuuu bojęęęę sięęęę"
i tyle było strzelania :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz